niedziela, 3 stycznia 2016

2016 Rok

Zyciowe zakrety, niespodzianki,zrzadzenia losu, walka z wiatrakami sprawily, ze na pol roku  zawiesilam  prowadzenie blogow.
Mialam pokonczyc ufoki pokazane w moim ostatnim poscie, ale niestety....zycie napisalo inny scenariusz. Bo zycie jest nieprzewidywalne.
Ostatnio troche szylam, ale tylko rzeczy potrzebne, niezbedne.Pokazywalam je wprawdzie na FB, ale moj blog to moj pamietnik, wiec  musze  je tu umiescic.
Powstal obrus na okragly  stolik , na ktorym stanela choinka.Uszylam go z tkaniny Toile de Jouy.Gore  uszylam jak quilt pikujac kanapke, a dolem naszylam tasme z  piorami  boa.

Na lozko  uszylam  posciel z angielskiej bawelnianej tkaniny w motyw rozany.

Do mojej slepej kuchni poszylam zaslonki i kotarki i udaje ze mam okna na swiat.



A na kuchenny stolik uszylam maly quilt wykorzystujac gotowy panel.Wypikowalam go, obszylam recznie lamowka  i bylo cos nowego na Swieta w kuchni.

Bardzo niewiele nowych prac powstalo.Nie czulam takiej potrzeby.
Zycze Wam w Nowym 2016 Roku zdrowia i wielu wspanialych pomyslow na  nowe prace.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...